5 największych mitów o sushi, w które nadal wierzy wielu Polaków

Sushi to jedno z najpopularniejszych dań kuchni japońskiej na całym świecie. Choć wydaje się, że każdy wie, czym jest i jak się je przygotowuje, wciąż funkcjonuje wokół niego wiele nieporozumień. Polacy pokochali sushi, ale jednocześnie często powtarzają mity, które nie mają wiele wspólnego z japońską tradycją. Warto je poznać, aby w pełni cieszyć się smakiem i lepiej rozumieć kulturę Japonii. To również sposób na bardziej świadome wybieranie dań i docenienie różnorodności, jaką oferuje kuchnia japońska.

Czy sushi zawsze oznacza surową rybę?

To chyba najczęstszy mit. Wiele osób sądzi, że sushi nie istnieje bez surowej ryby. Tymczasem słowo „sushi” wcale nie odnosi się do ryby, a do kwaśnego ryżu zaprawionego octem ryżowym. Surowe ryby faktycznie są popularnym dodatkiem, ale nie jedynym. Istnieje wiele wariantów sushi z warzywami, jajkiem (tamago), krewetką w tempurze czy nawet wołowiną. W Japonii na równi z tradycyjnymi wersjami cenione są także te bardziej nietypowe, np. sushi z awokado, tofu czy grillowanym węgorzem. Dzięki temu sushi jest niezwykle różnorodne i każdy znajdzie w nim coś dla siebie.

Gdzie zjeść dobrej jakości sushi w Krakowie?

Już dziś możesz przekonać się, jak wygląda prawdziwa kultura sushi, odwiedzając restaurację Sushi Friends Kraków - więcej informacji o niej możesz znaleźć na stronie: https://www.marinaaleksander.pl/katalog/malopolskie/sushi-friends-krakow, gdzie tradycja spotyka się ze świeżością i nowoczesnym podejściem do japońskiej kuchni. To doskonałe miejsce, aby spróbować zarówno klasycznych nigiri, jak i nowoczesnych wariacji smakowych. Dzięki temu łatwo odkryć, jak wiele oblicz ma sushi i dlaczego tak mocno różni się od stereotypów, które często słyszymy w Polsce.

Czy w Japonii je się sushi na co dzień?

Kolejne przekonanie dotyczy częstotliwości spożywania sushi w Japonii. Wielu Polaków wyobraża sobie, że Japończycy jadają sushi codziennie – tak jak my kanapki. W rzeczywistości sushi to danie bardziej odświętne, często podawane podczas spotkań rodzinnych, świąt czy specjalnych okazji.

Na co dzień mieszkańcy Japonii jedzą raczej proste dania na bazie ryżu, zupy miso czy makaron. Sushi pełni rolę podobną do tortu na urodzinach – nie jest podstawą codziennej diety, lecz jej urozmaiceniem. To ważny element tradycji kulinarnej, ale jednocześnie nie tak powszechny, jak mogłoby się wydawać. W ten sposób sushi nabiera dodatkowej wartości i kojarzy się z chwilami wyjątkowymi.

Czy sushi trzeba jeść wyłącznie pałeczkami?

Choć pałeczki kojarzą się nierozerwalnie z kuchnią japońską, to w przypadku sushi nie zawsze są obowiązkowe. W Japonii nigiri czy maki można jeść także palcami – zwłaszcza wtedy, gdy jemy w restauracji sushi typu „conveyor belt” albo w bardziej swobodnej atmosferze. Kluczem jest komfort i zachowanie czystości. Tradycja spożywania sushi palcami sięga setek lat, kiedy danie to było traktowane bardziej jak szybka przekąska niż wykwintna potrawa. Pałeczki są eleganckim wyborem, ale dopuszczalność jedzenia rękami pokazuje, że sushi to także danie praktyczne i dostępne dla każdego. Dlatego warto przełamać obawy i jeść je tak, jak czujemy się najlepiej.

Czy sushi to danie drogie i ekskluzywne?

W Polsce sushi bywa postrzegane jako luksus, na który pozwalamy sobie okazjonalnie. Jednak w Japonii ma ono zarówno wersję bardziej wyrafinowaną, serwowaną w eleganckich restauracjach, jak i wersję street foodową, dostępną niemal na każdym rogu. W supermarketach można kupić zestawy sushi w cenie niewiele wyższej niż zwykły lunch. Oznacza to, że sushi nie musi być daniem ekskluzywnym – wiele zależy od miejsca i rodzaju składników.

W Japonii bardzo popularne są tzw. kaiten-zushi, czyli bary z obrotowym taśmociągiem, gdzie każdy sam wybiera talerzyk z ulubioną rolką. To pokazuje, że sushi może być zarówno luksusową ucztą, jak i szybkim, codziennym posiłkiem. Ta różnorodność sprawia, że każdy może znaleźć wersję dopasowaną do swojego budżetu.

Czy wasabi to zawsze świeżo starty korzeń?

To kolejny mit, który często powtarza się w Europie. W rzeczywistości prawdziwy korzeń wasabi jest trudno dostępny i bardzo drogi. Dlatego to, co zwykle trafia na nasze talerze, to mieszanka chrzanu, musztardy i barwnika. Smak jest podobny, ale znawcy z łatwością odróżnią oryginał od zamiennika. Prawdziwe wasabi podaje się w najlepszych restauracjach i ma delikatniejszy, bardziej roślinny aromat. Co więcej, jego ostrość jest łagodniejsza i szybciej znika, pozostawiając przyjemne uczucie świeżości. Zastępniki są jednak powszechnie akceptowane i stały się częścią globalnej kultury sushi.

Jakie jeszcze mity warto znać?

Poza wymienionymi powyżej, często powtarza się także inne błędne przekonania, np.:

• sushi należy zawsze jeść z dużą ilością sosu sojowego (w rzeczywistości ryż nie powinien się rozpadać w miseczce),
• imbir kładzie się na sushi (a tak naprawdę służy do oczyszczania kubków smakowych między kęsami),
• każda rolka to „maki” (podczas gdy istnieją różne rodzaje, m.in. nigiri, sashimi czy temaki).

Warto również dodać, że w Japonii podaje się mniejsze porcje niż w Europie, co pozwala docenić delikatność smaku. Ważne jest także, aby sushi było przygotowane z jak najświeższych składników, co stanowi podstawę całej tradycji kulinarnej. Znajomość tych szczegółów sprawia, że możemy lepiej zrozumieć różnicę między sushi serwowanym w Japonii a jego europejskimi wersjami.